Pingwiny z Madagaskaru fanfakty Wiki
Advertisement

Poprzednia część

BRZDĘK!!!

Luna przez chwilę stała zszokowana. Szabla uderzająca w ciało podmieńca powinna wydać zupełnie inny odgłos. Księżniczka spojrzała jeszcze raz na swoją przeciwniczkę. Chrysalis miała na sobie ciężką zbroję. Królowa Podmieńców była równie zszokowana tym faktem. Luna cofnęła się o kilka kroków. Jej szabla zawisła przed nią. Chrysalis dobyła miecza, który otrzymała w komplecie ze zbroją. Zakręciła nim kilka młynków w powietrzu, po czym ruszyła na lunarną księżniczkę. Chrysalis zamachnęła się swym orężem. Luna sparowała jej cios. Chrysalis spróbowała z drugiej strony. Po raz kolejny trafiła w szablę Pani Nocy.

- Ehh… Uczciwa walka to jedna z niewielu rzeczy, które budzą we mnie obrzydzenie – zaczęła Królowa Podmieńców – ale jak trzeba, to trzeba – dodała wyciągając kopyto w stronę Luny. Księżniczka mrugnęła z niedowierzaniem, ale uścisnęła nogę Chrysalis. Na twarzy królowej zagościł szatański uśmiech. Mała kusza zamontowana pod jej kopytem oddała strzał. Bełt trafił w niechroniony brzuch księżniczki. Luna zatoczyła się. Chrysalis zamachnęła się mieczem. Luna wzięła swoją szablę. Obie bronie zderzyły się w powietrzu. Królowa Podmieńców wyprowadziła całą sekwencję ciosów. Księżniczka Nocy sparowała wszystkie uderzenia, jednak została zmuszona do cofania się. Kopyto granatowego alikorna dotknęło ściany. Chrysalis szybko przyłożyła miecz do gardła Luny. Ostrze mocno naciskało na skórę.

- Gdzie jest twoja siostra? – krzykiem spytała Królowa Podmieńców. – Gadaj, albo cię zabiję – zagroziła. – To znaczy, i tak cię zabiję, ale najpierw gadaj – dodała. Luna w odpowiedzi posłała jej strumień skondensowanej magii. Chrysalis została odrzucona o parę metrów. Korzystając z chwili względnego spokoju, księżniczka Luna usunęła zalegający w jej ciele bełt i prostym zaklęciem zagoiła ranę. Chwyciła magią swą szablę oraz Królową Podmieńców. Pani Nocy cisnęła Chrysalis na pobliską ścianę. Szabla znalazła swoje miejsce tuż przy jej gardle. Jedno z kopyt alikorna znalazło się rogu podmieńca, skutecznie blokując magię [1].

- Nie, to ty będziesz gadać – groźnie odparła Luna.

Następna część

Przypisy[]

  1. rogi jednorożców (alikornów i podmieńców też) można zdezaktywając dotykając ich
Advertisement