Wilk italijski. Kuzyn Saszy, Zaharego iSiergieja.Szenzii była w nim zauroczona, z resztą z wzajemnością. Kiedy w odcinku "Niechciany amant " ,mieli się pocałować Sasza rzuciła w niego kokosem (widać nie chce by jej rodzina i przyjaciele się swatali ze względu na jej kompleksy) i prawie wybiła mu oko. Jest maści rudo-czarno-białej. Wysoki, dobrze zbudowany i szczupły. Jego oczu koloru morskiej tafli powalają. Uwielbia się chwalić, uwielbia samego siebie, gardzi biedniejszymi i słabszymi, ma wielkie ego, zawsze musi być dowódcą i zawsze w centrum uwagi, dla tego nie można rozgryźć co w nim widzi Szenzii. Winter ma ojca multimilionera, a do zoo w Central Parku trafił, przez swą nieuwagę, bo nie wiedział, że w siatkę człowiecy łapią wilki. Aby nie robił więcej problemu Sasza i Kowalski wysłali go do Hoboken. (i tu Sasza zarzuciła pingwinowi, że zależy mu na Szenzii.)
Ciekawostka[]
Jego imię jest wzięte z filmu Nasze matki, nasi ojcowie.